Autor |
Wiadomość |
Death Metal Terror
 |
Wysłany:
Pią 17:29, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
Teraz się będą przekomarzać kto jest lepszy. Matko przenajświętsza ;/ |
|
 |
Kirk
 |
Wysłany:
Śro 17:59, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
Wiesz?? Na tej skrzypcówce gram cały czas. Ze nie mam elektryka chodziło mi o brzmienie czyli wzmacniacz. |
|
 |
Cliff
 |
Wysłany:
Śro 17:34, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
Moze i ma racje.... |
|
 |
Kirk
 |
Wysłany:
Śro 15:00, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
hehe, Thrash, czy Heavy są trudne do grania ze względu na szybkość. Adi ma racje. |
|
 |
Adi
 |
Wysłany:
Śro 0:22, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
Cliff napisał: |
Moze i masz racje... ale wydaje mi sie ze metal jest prostrzy do grania od jazzu czy blusa... w zasadzie do grania metalu potrzeba wyćwiczyc tylko szybkość i czas....
nie wiem, moze sie myle.... |
I szybkość to jest ta dodatkowa rzecz której sie używa w graniu metalu A jak już będziesz umiał szybko grać to możesz się bawić w inne klimaty typu wszelakie sweepy tabbing oburęczny czy co tylko sobie wymarzysz. W zasadzie w jazzie też szybkośc jest ważna, (w bluesie już nie tak bardzo), ale nie masz w jazzie np skomplikowanych tłumień, flażoletów wymuszanych, raczej się nie używa wajchy. Oczywiście w każdym stylu muzycznym możesz używać wszystkich technik ale w metalu są one bardziej rozpowszechnione i bardziej konieczne, dlatego też uważam że heavy i thrash najbardziej rozwijają
No i najważniejsza sprawa że gitarzysta metalowy musi mieć gitarę na jajach, a nie na klacie jak to mają jazzmeni Sorry jeżeli kogoś uraziłem ale tak uważam. Nie sposób jest grac skomplikowane rzeczy jak się ma wysoko gitarę, sztuką jest zagrać jak się ma nisko. |
|
 |
Cliff
 |
Wysłany:
Wto 19:52, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
Kirk napisał: |
Nie podniecaj się |
Wiedziałem ze to napisze...
Kirk napisał: |
bo gram dłużej od ciebie, ale niesety nie mam elekryka więc trudniej mi grać. |
Jasne....nie mam elrktryka<ma oczywiście>
...a jak po pare tygodni a nawet miesiecy nie miałeś gitary w ręku<tak mi mówił> to co??...tez dlatego ze nie miałeś elektryka??  |
|
 |
Sardyna
 |
Wysłany:
Wto 19:07, 10 Paź 2006 Temat postu: Co najbardziej rozwija gitarzystę?? |
|
MODERATOR EDIT: TA DYSKUSJA ZOSTAŁA WYDZIELONAZ TEMATU: "NA JAKICH SPRZĘTACH DZIAŁACIE?". ZAPRASZAM DO KONTYNUOWANIA DYSKUSJI
MODERATOR EDIT2: TROCHĘ ZJEBAŁEM, BO PODZIELIŁEM TEMAT NIE OD TEGO POSTA CO TRZEBA, DLATEGO CYTUJĘ TUTAJ BRAKUJĄCE POSTY
MODERATOR napisał: |
Adi napisał: |
Prawda jest taka że człowiek najbardziej sie rozwija jak gra w kapeli, bo wtedy są stawiane przed nim wymagania i ma większa motywację Chyba że ktos gra w kapeli na niepoważnie |
Cliff napisał: |
Bede grał w kapeli.. takiej zrobionej przez nauczyciela ale... i taka może być na początek.. Będziemy grac cos w stylu blusa, jazzu itd. ale chyba na takiej muzyce sie najlepiej uczy  |
Adi napisał: |
Cliff napisał: |
Bede grał w kapeli.. takiej zrobionej przez nauczyciela ale... i taka może być na początek.. Będziemy grac cos w stylu blusa, jazzu itd. ale chyba na takiej muzyce sie najlepiej uczy  |
IMO człowiek najlepiej uczy się na heavy i na póżniejszym thrashu. Blues to w zasadzie jedna skala, a jazz to wieksza ilość skal, bez względu na to nigdy nie popierałem grania na skalach. To takie zamykanie muzyki w ramy. To nie artyzm tylko rzemiosło. |
Cliff napisał: |
Moze i masz racje... ale wydaje mi sie ze metal jest prostrzy do grania od jazzu czy blusa... w zasadzie do grania metalu potrzeba wyćwiczyc tylko szybkość i czas....
nie wiem, moze sie myle.... |
Kirk napisał: |
Nie podniecaj się, bo gram dłużej od ciebie, ale niesety nie mam elekryka więc trudniej mi grać.
Dodam, że wiem, że wcale nie gram lepiej
|
|
END OF MODERATOR EDIT
Adi napisał: |
Prawda jest taka że człowiek najbardziej sie rozwija jak gra w kapeli, bo wtedy są stawiane przed nim wymagania i ma większa motywację |
No gitarzysta z mojej kapeli mówił, że metal jest łatwy do grania, to powiedziałem mu, żeby ćwiczył jakieś trudne i skomplikowane riffy . Jak powie, że i to jest banalne, to już nie wiem . Pozdrawiam! |
|
 |