Sardyna
 |
Wysłany:
Pon 12:26, 04 Wrz 2006 Temat postu: Yattering |
|
Nie wiedziałem, gdzie to wstawić, ale wydaje mi się, że grali bardziej black niż death, może z wyjątkiem ostatniej płyty "III". Genialna polska kapela, jak dla mnie nawet od Vadera lepsza (o polskich kapelach narazie tylko mowa ), ale od Behemoth'a jednak nie . Niestety, rozpadli się, najpierw odszedł genialny perkusista Ząbek, a potem reszta... Svierszcz w tej chwili śpiewa w kapeli Sainc. Co do Yatta, to nagrali cztery albumy: "Human's Pain", "Genoicide", "Mourder's Concept" i "III" (podałem chyba w złej kolejności, jak chcecie, to sobie na wikipedi sprawdźcie ). Słyszałem dwa ostatnie krążki... "Mourder's Concept" zajebisty, dość ciężki metal, ale super perkusja, wokal genialpny, gitary zresztą też, natomiast "III" to death-techno metal, czyli zuepłnie coś nowego. Kupiłem oryginał (tak się złożyło, że na allegro wystawiał je akurat Svierszcz (wokalista), to zagadałem do niego i mi się od razu podpisał na płycie i dorzucił plakat z autografem ) i na początku wydawał mi się dziwny, nietypowy, ale teraz uważam, że to zajebista płytka, zwłaszcza kawałek "Human's Clones Store". Pozdrawiam i zachęcam do poznawania! |
|